No to w drogę! Żeby się oburzać i podziwiać, zdumiewać i wzruszać ramionami, śmiać się i smucić, wybrzydzać i zachwycać. Żeby się poddać urokom, ale nie ulec…żeby się przemieszczać tysiące kilometrów z otwartymi oczami, ale z językiem na wierzchu. Żeby potem tęsknić – napisał w książce Pozłacana dżungla.

Olgierd Budrewicz